Sezon 5 || Koncert Pierwszy

Pierwszy koncert rozpoczynajacy piąty sezon odbył się dnia 30 września 2012 r.

Swój talent zaprezentował Grzegorz Tomaszewski (cytry) z towarzyszeniem Małgorzaty Ruszniak (wiolonczela)

KURANTY PRZESZŁOŚCI


Jak cytra z wiolonczelą w jednym stały domu
30 września rozpoczęliśmy piątą edycję cyklu „Perły w koronie”. Mały jubileusz – 25 koncert – przeszedł do codzienności przy dźwiękach dwóch instrumentów niezwykle rzadko z sobą wiązanych. Dla naszej publiczności zagrali cytrzysta – Grzegorz Tomaszewski i wiolonczelistka – Małgorzata Ruszniak. Koncert niezwykły, jak senne marzenie, z ogromną ilością niespotykanych dźwięków, łączących dwie wielkie tradycje. Na naszej skromnej scenie, w czasie koncertu spotkała się filharmonia z chłopską chatą sprzed stu lat. Dwie wielkie tradycje muzyczne połączone muzyką stworzyły spektakl pełen harmonii i zaskakującej zmienności nastrojów. Grzegorz Tomaszewski – jedyny w Polsce regularnie koncertujący cytrzysta – pokazał możliwości brzmieniowe cytr: akordowej, koncertowej i węgierskiej. Każdy z tych instrumentów brzmiał inaczej. Ponadto artysta pokazał najwyższy kunszt, prezentując grę na cytrze przy użyciu dwóch smyczków. Aksamitny dźwięk wiolonczeli dopełniał całość. Małgorzata Ruszniak – na co dzień zajmująca się raczej muzyką klasyczną i to w jej dawnym odcieniu – zrobiła krok w stronę muzyki ludowej, tradycyjnej. Udało się. Uchylimy rąbka tajemnicy – otóż ostrzeszowski koncert był premierą. Od koncertu w „Perłach w koronie” publiczność w całej Europie może podziwiać niezwykłe połączenie cytry i wiolonczeli. Paradoksalnie bowiem artyści częściej zapraszani są na koncerty poza Polską. Publiczność z zachwytem przyjęła kolejną muzyczną propozycję. Gorące przyjęcie licznie zgromadzonej publiczności zaowocowało pomysłem nagrania płyty w klasztornym wnętrzu – o tym jednak na razie sza! Jeśli przyjdziecie Państwo do klasztorku wieczorem cytra ciągle jeszcze brzmi cichutko i przypomina biblijne historie dawnych Mistrzów.