Pierwszy z koncertów drugiego sezonu odbył się 20 września 2009 roku. Tym razem swoimi umiejętnościami podzielili się z publicznością gitarzyści:
– Piotr Słapa,
– Adam Fulara.
W programie ukazano zachwycające dzieła dawnych i nieco młodszych kompozytorów muzyki poważnej w nowoczesnych aranżacjach gitary klasycznej i elektrycznej.
BAROK I GITARA
Nowoczesne instrumenty, które pojawiły się w XX wieku zrewolucjonizowały muzykę, poszerzyły możliwości, ale także pozwoliły dawnym kompozytorom zaistnieć na nowo, dla innej publiczności. Organizatorzy z wielkimi obawami zapraszali do udziału w cyklu gitarzystę rockowego i jazzowego Adama Fularę. Koncert z udziałem instrumentalisty grającego na ciekawym instrumencie – dwugryfowej gitarze elektrycznej miał być swoistą próba charakteru dla publiczności. Muzyka miała obronić się sama. Bach zagrany na współczesnym instrumencie kusił i nieco przestraszał. Bohater wieczoru, grający unikalną technika tappingu oburęcznego, pokazał, że muzyka klasyczna nie boi się eksperymentów. Dzięki o barokowym rodowodzie zabrzmiały pod palcami artysty subtelnie i doskonale. Żadna ze znanych interpretacji gitarowych nie była tak bliska pierwowzorowi, ponieważ Adam Fulara gra na swoim niezwykłym instrumencie polifonicznie. Tak, tak. To możliwe! Oprócz repertuaru poważnego mogliśmy usłyszeć także klika kompozycji autorskich o wyraźnie jazzowym charakterze. Publiczność była nieco zadziwiona, ale także warto nadmienić, że w pierwszej części recitalu wystąpił także Piotr Słapa – wybitny gitarzysta techniki finger style.
– Piotr Słapa,
– Adam Fulara.
W programie ukazano zachwycające dzieła dawnych i nieco młodszych kompozytorów muzyki poważnej w nowoczesnych aranżacjach gitary klasycznej i elektrycznej.
BAROK I GITARA
Nowoczesne instrumenty, które pojawiły się w XX wieku zrewolucjonizowały muzykę, poszerzyły możliwości, ale także pozwoliły dawnym kompozytorom zaistnieć na nowo, dla innej publiczności. Organizatorzy z wielkimi obawami zapraszali do udziału w cyklu gitarzystę rockowego i jazzowego Adama Fularę. Koncert z udziałem instrumentalisty grającego na ciekawym instrumencie – dwugryfowej gitarze elektrycznej miał być swoistą próba charakteru dla publiczności. Muzyka miała obronić się sama. Bach zagrany na współczesnym instrumencie kusił i nieco przestraszał. Bohater wieczoru, grający unikalną technika tappingu oburęcznego, pokazał, że muzyka klasyczna nie boi się eksperymentów. Dzięki o barokowym rodowodzie zabrzmiały pod palcami artysty subtelnie i doskonale. Żadna ze znanych interpretacji gitarowych nie była tak bliska pierwowzorowi, ponieważ Adam Fulara gra na swoim niezwykłym instrumencie polifonicznie. Tak, tak. To możliwe! Oprócz repertuaru poważnego mogliśmy usłyszeć także klika kompozycji autorskich o wyraźnie jazzowym charakterze. Publiczność była nieco zadziwiona, ale także warto nadmienić, że w pierwszej części recitalu wystąpił także Piotr Słapa – wybitny gitarzysta techniki finger style.
